Żegnaj Marzanno!

Witam!
Dzisiaj post typowo nielalkowy chyba, że Marzannę można nazwać lalką :D
Całą przerwę śniadaniową i pół lekcji polskiego spędziliśmy na dworze.
Paliliśmy Marzannę i piekliśmy kiełbaski.

Żegnaj...



Tyle po niej zostało...

 Na lekcji wuefu sami wybraliśmy się na spacer, przez pola.
Dyrektor nam pozwolił :)



                                             Caroline

2 komentarze:

  1. Prawdziwa groza hahaha ogien prawie piekielny ( dobrze jej tak :3 ).W ogole zapomnialam o Marzannie,ba nawet przegapilam pierwszy dzien wiosny;tego w UK nikt nie swietuje.Teraz wiosna nie ma wyjscia,musi zostac :3

    OdpowiedzUsuń

Miło, że komentujesz ^^

Copyright © 2014 Lovely Dolls Sweet World , Blogger