101.Cold winter
8.1.17
3
Witam!
Ja dzisiaj tak tylko na chwilę, by wrzucić zdjęcia.
Tak, wreszcie spięłam dupę i wyszłam z domu. Po pięciu minutach zamarzły mi palce. Jakość zdjęć nie powala, wiem. To wszystko przez rękawiczki! Następnym razem będzie lepiej.
Dotrzymuje swojego postanowienia, więc kolejnego posta spodziewajcie się w zbliżający się weekend, a ja muszę przetrwać kolejny tydzień...
Enjoy!
Robimy aniołka!
Chciałyśmy ulepić bałwanka, ale śnieg się nie lepił 😩
Przepraszam za jej dość skromne ubranie, tak wyszło.
Tutaj już w domku 😉